Z jakim napojem kojarzy się piękna stolica Dolnego Śląska? Na pewno nie z winem ani kwasem chlebowym. Wrocław już w jedenastym wieku słynął z doskonałego piwa, początkowo warzonego w karczmach (w XVII wieku było ich aż 206), a potem w browarach (70 wytwórni w 1875 r.). Miasto plasowało się w ścisłej europejskiej czołówce, miało nawet swój Oktoberfest. I nadal ma Piwnicę Świdnicką, najstarszą piwiarnię na kontynencie. A złocisty napój był tak ważny dla jego mieszkańców, że toczono o niego wojny piwne.
Warto uhonorować wrocławskich rzemieślników i połączyć tradycję z nowoczesnością. Wódka podchmielona – 38% Chmiel Simcoe jest hołdem dla kunsztu dolnośląskich piwowarów. Zawiera chmiel, który ma mocny, ziemisty smak z nutami sosny, moreli i cytrusów.
Jej smak przeniesie nas w podróż przez wieki piwnej historii miasta.